Województwo: Morze Bałtyckie Zobacz na mapie
Typ nurkowiskaWrak
Szerokość geograficzna54.607944444444
Długość geograficzna14.218266666667
Maksymalna głębokość (w metrach)24
Minimalna głębokość (w metrach)10
Długość wraku (w metrach)125
Szerokość wraku (w metrach)17
Nurkowanie overhead??

Historia promu Jan Heweliusz

Prom Jan Heweliusz był jednym z najbardziej rozpoznawalnych statków Polskich Linii Oceanicznych, wyróżniając się nowoczesnym projektem i zdolnością do transportu zarówno samochodów ciężarowych, jak i wagonów kolejowych, co czyniło go jednym z najbardziej wszechstronnych promów swoich czasów. Został zbudowany w 1977 roku w norweskiej stoczni Trosvik Verksted w Brevik. Jego nazwa upamiętnia znakomitego astronoma z Gdańska, Jana Heweliusza. Prom był przystosowany do przewozu samochodów ciężarowych oraz wagonów kolejowych, które regularnie transportował na trasie Świnoujście – Ystad.

Jan Heweliusz cechował się nowoczesnym jak na swoje czasy projektem i był przystosowany do obsługi zarówno ruchu towarowego, jak i pasażerskiego. Jego konstrukcja pozwalała na transport różnorodnych ładunków, takich jak papier, meble, stal, aluminium, ziarno słonecznikowe oraz inne towary przemysłowe.

Katastrofa

14 stycznia 1993 roku doszło do największej katastrofy morskiej w historii powojennej Polski. Prom Jan Heweliusz wypłynął z opóźnieniem ze Świnoujścia w kierunku Ystad. Opóźnienie wynikało z konieczności naprawy furty rufowej. Na pokładzie znajdowało się 28 ciężarówek, 10 wagonów towarowych oraz załoga i pasażerowie.

Podczas rejsu statek napotkał na potężny sztorm z prędkością wiatru wynoszącą 180 km/h. Katastrofa miała miejsce w pobliżu niemieckiego przylądka Arkona na wyspie Rugia. Pierwsze problemy ze stabilnością pojawiły się około godziny 4:10, kiedy statek zaczął się przechylać. O godzinie 4:36 przechył osiągnął 35°, co uniemożliwiło dalsze utrzymanie jednostki. Ostatecznie o godzinie 5:12 prom przewrócił się do góry dnem i zatonął.

Katastrofa pociągnęła za sobą ogromne straty w ludziach. Zginęło 55 osób, w tym 20 członków załogi oraz 35 pasażerów. Uratowano jedynie 9 marynarzy. Wiele osób zmarło z powodu wychłodzenia w wodzie o temperaturze 2°C. Dodatkowo błędy w akcjach ratowniczych, takie jak zastosowanie siatek ratunkowych, które wymagały siły fizycznej, przyczyniły się do zwiększenia liczby ofiar.

Liczba zaginionych w katastrofie waha się od 6 do 10 osób.

Wrak promu Jan Heweliusz

Wrak Jan Heweliusz spoczywa na lewej burcie, na głębokości około 24 metrów w pobliżu niemieckiej wyspy Rugia. Jest to jeden z najbardziej znanych wraków w rejonie Bałtyku, regularnie odwiedzany przez nurków z całego świata.

Nurkowanie na wraku:

  • Głębokość: Najgłębsze partie wraku znajdują się na 24 metrach, co czyni go dostępnym dla nurków rekreacyjnych z odpowiednim przygotowaniem.
  • Okres nurkowy: Najlepszy czas na eksplorację wraku to okres od jesieni do wiosny, gdy widoczność w Bałtyku może osiągać nawet 15 metrów. Widoczność zależy również od warunków pogodowych oraz lokalnych czynników, takich jak prądy morskie i osady denne.
  • Pokład kolejowy: Ze względu na stan wraku i zagrożenia, zakazana jest zbyt głęboka penetracja, jednak z rufy można zajrzeć do maszynowni. W środku widoczne są zniszczone ciężarówki i wagony kolejowe, co przypomina o dramatycznych wydarzeniach katastrofy.

Wrak Jan Heweliusz stanowi miejsce pamięci o jednej z największych tragedii na polskim morzu. W celu upamiętnienia ofiar katastrofy zorganizowano inicjatywy, takie jak pomniki w Świnoujściu i wydarzenia rocznicowe, które przypominają o znaczeniu tej tragedii w historii polskiej żeglugi. Jednocześnie jest to unikatowe miejsce nurkowe, łączące historię z wyzwaniami eksploracji podwodnej.