W dzisiejszym odcinku rozmawiamy o fascynującej inicjatywie, jaką jest Diversnight, która przybyła do nas z Norwegii. Diversnight to globalna impreza, podczas której nurkowie na całym świecie umawiają się na nurkowanie w tym samym czasie, ale dostosowanym do ich stref czasowych. Osobnym aspektem tego wydarzenia jest rejestracja uczestników oraz wymiana informacji o ilości nurków, a także tworzenie społeczności, dzielenie się pamiątkowymi zdjęciami oraz delektowanie się tradycyjnym ciastem Divers Nightowym.

Obejrzyj odcinek

Przeczytaj podcast

Kamil:
[0:15] Dobry wieczór, Jakub.

Jakub:
[0:16] Dobry wieczór.

Kamil:
[0:17] Gdzie ostatnio nurkowałeś?

Jakub:
[0:19] Tak, to jest podchytliwe pytanie, bo nurkowaliśmy razem. Tu przed chwilą byliśmy za tą szybą i się dobrze bawiliśmy pod wodą.

Kamil:
[0:25] A w takim razie przed ostatnim, gdzie nurkowałeś?

Jakub:
[0:28] Tak, właśnie. Wiesz, szybki rachunek sumienia. Chyba niestety ponoradka była ostatnia, więc nic ambit… Ale byłem za to na Bałtyku w końcu. Mi się udało raz na… Nie wiem, ile prób w tym roku. Chyba z 10 miałem wyjazdów takich zaplanowanych. planowanych, dopiętych do ostatniego. Ale oczywiście Nepun powiedział, że nie będziecie sobie płacić.

Kamil:
[0:51] Ale w planach jest Piechciń, jak dobrze widziałem w social media.

Jakub:
[0:53] I tak, zaraz będzie Piechciń, więc dawno nie byłem na Piechcinie, a to jest takie miejsce, do którego mam duży sentyment. Ze względu na to, że tam trafiłem kiedyś na najlepszą wieturę ever. To było takie adriatyckie, w ogóle 20 metrów w każdą stronę.

Kamil:
[1:05] No to ja byłem na Piechcinie raz. Jak nagrywałem odcinek z Robertem Polewskim z Harpuna i gadaliśmy o pracach podwodnych, dotknąłem wody, więc się liczę.

Jakub:
[1:16] Aha, no to musisz tam pojawić się.

Kamil:
[1:18] No właśnie.

Jakub:
[1:18] Aczkolwiek niestety już tych legendarnych wizur tam już nie ma od dłuższego czasu, niestety. Zobaczymy, jak będzie teraz.

Kamil:
[1:25] Słuchaj, jest ciemno, jest późno, bo będziemy rozmawiać o w sumie nurkowaniu nocnym, bo zobaczyłem, że jest taka inicjatywa jak Divers Night. My chcemy właśnie pogadać, co to jest, po co, dlaczego, gdzie, kiedy i za ile.

Jakub:
[1:37] No właśnie, Divers Night. Ja też od razu uczciwie się przyznam, że, Tak, po pierwsze nie jest to polska inicjatywa, ona przyszedł do nas z Norwegii, jest to ogólnoświatowa impreza i ja też tu w Polsce nie jestem jedynym klubem, który organizuję i tak samo w ramach grupy, bo ja to robię oczywiście w ramach, to się zaczęło wszystko w ramach, grupy eksklarującej podwarskie nurkowiska i tak naprawdę zanim ja wszedłem chyba do tej grupy, to już były jakieś diverse nighty, może nawet już nie pamiętam, bo to był jakiś 2012 rok, może brałem w tym udział, ale na pewno nie byłem jeszcze organizowany. Ja to w pewnym momencie zacząłem najpierw pomagać Kamilowi, a potem się z tego zrobiła jakaś inicjatywa i skończyliśmy.

Kamil:
[2:20] Czyli to przyszło do nas za granicę, skąd?

Jakub:
[2:22] Z Norwegii. Z Norwegii.

Kamil:
[2:23] Chyba ciemno jest zawsze.

Jakub:
[2:24] To chyba dlatego, nie? To wymyśli sobie. No chyba wypada powiedzieć w ogóle o czym jest cała inicjatywa, na czym to polega. Generalnie ludzie umawiają się, że o konkretnej porze, nie że w tym samym momencie na całym świecie, ale o konkretnej porze w danej strefie czasowej, ludzie po kolei w swoich strefach czasowych nurkują, logują te nurkowania, czyli wysyłają informacje na temat liczby ludzi, którzy mieli udział w lokalnej imprezie, w tym Divers Night’ie. Oprócz tego też jest integracja i jest tam bardzo często, jak widać po social media wszystkich klubów, są jakieś zdjęcia pamiątkowe, grupowe. Oczywiście wszyscy tam trochę tak mierzą w sobie te długości, czyli generalnie chodzi o liczbę ludzi, tam się biją o rekordy. No i jest jakiś wspólny ciacho, też bardzo często Po prostu taka tradycja jest, że powinno być ciacho Divers Nightowe. W ogóle na oficjalnej stronie zapraszam na diversnight.com Jest w ogóle przepis na jakieś oficjalne ciasto Divers Nightowe. Ja robiłem swoje, lubię zawsze jakieś bananowe ciasto, taki chleb, jakby to jest prosty przepis. Trzeba zaciapać, zrobić puree z banana, z mąką i się sam opijać, to jest super sprawa.

Jakub:
[3:31] No i on jeszcze ma jakiś oficjalny sweterek, który można sobie wydziergać, czapeczkę, więc wiesz.

Kamil:
[3:36] Taka gruba inicjatywa. A kiedy to się odbywa?

Jakub:
[3:39] Zawsze jest to robione właśnie w okresie takim, jak dobrze pamiętam, zawsze chyba listopady to były, jest to chyba pierwszy week, kiedyś to było w ogóle w takich dni wypadało czasami dziwne, w czwartki, teraz widzę, że jest zawsze nastawione na chyba pierwszą sobotę listopada, więc my się drugiego listopada spotykamy i zabawna jest godzina, o której wszyscy powinni być w wodzie. I ona odpowiada rokowi, czyli jeżeli mamy teraz 2024, to powinniśmy być w wodzie o 20.24.

Kamil:
[4:10] 20.24.

Jakub:
[4:11] Powinniśmy być w wodzie.

Kamil:
[4:12] Czyli Diver’s Nighty skończą się w okolicy roku 3000, bo nie ma godziny 30?

Jakub:
[4:18] Nas to chyba nie dotyczy, nie nasz to będzie problem.

Kamil:
[4:21] Dokładnie. Ok, czyli o 20.24 wchodzimy do wody, idziemy sobie po prostu ponurkować z taką samą ekipą szalonych ludzi, którzy wpadli na ten sam pomysł.

Jakub:
[4:29] Tak, no oczywiście inicjatywa jest o tyle szalona, że po pierwsze przyszło to z Norwegii, gdzie raczej ciepło nie mają.

Kamil:
[4:35] W listopadzie będzie zimno i ciemno.

Jakub:
[4:37] I zimno i ciemno. Umówmy się, u nas też wcale nigdy nie było super, więc na szczęście mamy Deep Spot i ja już chyba, to będzie chyba trzecia nasza, i to już, ja już to ciągnę od jakiegoś czasu i ja pamiętam, że żeśmy jeszcze z Kędem robili to na wodach opartych. To były to jak zwykle jakieś glinianki.

Jakub:
[4:54] To był Fort „Zbarż”, tak,

Jakub:
[4:56] Gepnowskie klimaty, więc tam zawsze się zebrała grupa wariatów, no bywało chyba ponad 10 osób, pewnie Kamil nie poprawi, ale chyba były takie ze dwa, gdzie było więcej niż 10 osób, ale rekordów nie było. Pierwszy rekord padł tutaj, to był bodajże 2022, kiedy udało nam się zebrać 56-57 osób. Zrobiliśmy sobie zdjęcie tutaj na tej półce, która jest obok nas. Zrobił je Tomek Puciński i naprawdę fajnie wyszło, jest tam gdzieś na naszej social media do obejrzenia i fajnie wyszło. Ja potem zrobiłem podobne zdjęcie już w 2023, już było nas tam 30 osób, ale też udało się na tej półce zrobić fajne zdjęcie. No i taki mamy ambitny plan na ten rok, żeby pobić ten rekord tego 50 paru osób i zrobić znowu sobie fajne zdjęcie, tak, żeby było to widać.

Kamil:
[5:47] Czyli ponieważ jest to diverse, będą zgaszone światła?

Jakub:
[5:49] Tak, oczywiście. No tak jak tutaj mamy przynajmniej chyba dobrze pamiętam, są 3 dni w tygodniu, kiedy jest wyłączone wieczorem światełko i można sobie zrobić nocno nurkowanie. Tak samo w Divers Night w sobotę będzie wyłączone światło tego dzień. Oczywiście przyszykujemy się, będzie zapalane światełko, zgaszło nam dopiero jak już będziemy wszyscy w wodzie i jest nurkowanie tam około 30-40 minut i potem już zapalają nam światełko, żebyśmy mogli bezpiecznie wychodzić. Jak już pierwsze osoby wychodzą z wody, ci, którzy wyfiukają flaszki zbyt szybko.

Kamil:
[6:20] No tak, tak.

Jakub:
[6:21] Tak, no to wtedy już zaczyna się pojawiać pierwsze światełko,

Jakub:
[6:24] no i tam już powoli wychodzimy wtedy z wody.

Kamil:
[6:26] Czyli 2 listopada 20.24 można podjechać do DeepSpotu.

Jakub:
[6:31] Trzeba się wcześniej zgłosić, zarejestrować, no tym musimy trochę koordynować, to pamiętajcie, że to jednak jest wyzwanie, więc jeżeli ktoś jest zainteresowany wzięciem udziału, to niech sobie zależy to na to wydarzenie, bo musi się do mnie odezwać, ja muszę tę osobę zarejestrować, normalnie tej osobie kupuję bilet i normalna rejestracja, tak jak się przychodzi tutaj na normalne nurkowanie z Kuba. spotykamy się tutaj trochę wcześniej bo od 18.30 zapraszam ludzi, żeby tutaj przychodzili sobie rejestrowali się na recepcji oczywiście po wcześniejszej rezerwacji miejsca także koło 19.20 robimy sobie odprawę w salce, no bo jeżeli nam pyknie oczywiście liczba to logistycznie to będzie wyzwanie to nie będzie, że hura wszyscy naraz 50 parę osób na płytę tylko się będziemy dzielić na fale które będą wchodziły, szykowały sprzęt wchodziły do wody. Kolejna fala szykuje się, wchodzimy do wody. Tak, żeby wszyscy mniej więcej koło tej 20-24 byli w wodzie. Zanurzamy się, zaczynamy od jakiegoś zdjęcia pamiątkowego i potem każdy będzie mógł sobie już zrobić ten. Oczywiście warto zapamiętać i tutaj moja dobra rada, jak wsadzisz 50 parę osób tutaj do wody i zgasisz światło, ale wszyscy odpalą latarki.

Kamil:
[7:46] To będzie widno.

Jakub:
[7:47] Jaśnie, będzie niż w dzień. Więc sugeruję, żeby te latarki mieć, ale niekoniecznie zapalać, chyba, że będziemy mieć pomysł na jakieś zabawne zdjęcie, że wszyscy są świecane przed latarkami czy coś tym rodzaju, ale tak naprawdę sugeruję, że jak będziecie widzieć, że tutaj tych latark jest sporo odpalanych, to miejcie do swojej latarki, ale nie odpalajcie, żeby było właśnie to fajne wrażenie, bo to jest naprawdę super nurkowanie nocne. Ja jestem w ogóle fanem nocy nurkowań. Lubię nocne nurkowania w Polsce, ale umówmy się, niestety wesel jest jaki jest i nie chcę modnieć i zaczynamy lubić nurkowania nocy tutaj.

Kamil:
[8:23] Nurkowałem tutaj w nocy i naprawdę jest fajnie.

Jakub:
[8:25] Zwłaszcza w zimnym sezonie, kiedy już mi się trochę mniej chce jeździć na wodę otwarte. Wiecie, kiedyś logistyka tego nurkowania divers night’owego, no to trzeba było się zebrać rodzinę, stać w ciepłym domu, zapakować się do auta, pojechać gdzieś, wywalić ten tobą, zapakować się w suchara. Były ekstrema, byli piankowcy i ja pamiętam do dzisiaj dziewczynę mieliśmy Azjatkę, słuchaj, to był ostatni chyba divers night na wodach otwartych w Forcie z Barsz. Było nas tam kilka osób, nie wiem, może dziesięć było osób i się pojawia grupka z Azjatką w zespole. I tak od razu wszyscy wow, o co chodzi, nie? Dziewczyna przyjechała, że cię nie pamiętam z, w Tajlandii, czy skądś tam, wypożyczyła sprzęt i chciała koniec się z nami zanurkować. My mówimy, ale będzie zimno, coś. Nie, damy radę, damy radę. Weszła do tej wody, więc my już do siebie patrzymy, dobra, zaraz wejdzie z tej wody. Słuchaj, chyba jedna z ostatnich wychodziła z wody, była przezachwycona tym nurkowaniem, bardzo jej się podobało, no ale potem już, nie wiem, czy już wyjechała, nie wróciła, już nam nie nurkowała, no ale bardzo jej się podobała i mówiła, że super.

Kamil:
[9:36] A czy w forcie z Barszy nocna i dzienne nurkowania wyglądają tak samo? Nic nie widać?

Jakub:
[9:43] Nie, o nie, mój drogi, jeszcze, jeżeli jeszcze nie byłeś, spiesz się poznać to miejsce, bo jest to obecnie chyba takie miejsce, ewenement na skalę w ogóle krajową, bo raz, że masz, oprócz otwartego jeziorka, masz te koszary szyjowe, część tych pozostałości po wzmocnieniach tych fortecznych wokół całej osi linii Warszawy, tak? Więc masz trochę archeologii, historii i wizury potrafią, myślę, że tam naprawdę fajne. To nie jest głębokie nurkowanie, tam można zalogować chyba 4, czy może nawet 6 metrów w jednym miejscu, ale w tych, w otwartej części akwenu często jest mocno zarośnięte już roślinnością, więc też trzeba trafić w taki odres, kiedy tej roślinności już trochę jest mniej.

Kamil:
[10:26] Czyli diversnight, idealnie.

Jakub:
[10:28] Idealnie, tak jest. Ale pod wodą można znaleźć takie artefakty, jak wannę z hodyromasażem, zatopioną Omegę. Słuchaj, kto tam w ogóle dotargał Omegę i on zatopił.

Kamil:
[10:40] Przeraża mnie to, że martwi Cię, kto na jezioro dotargał Omegę, a nie wannę z hydromasażem. To też, wiesz.

Jakub:
[10:46] No już pomijam sprzęt budowlany, który został po budowie tej obwodnicy, która tam tędy biegnie. Masę sprzętu budowlanego zostało pod wodą, ale jest. Czasami można zrobić zdjęcia na Facebooku bodajże Michała bazały. Genialne. Jak było w ogóle, czy to jest jego, czy kogoś innego, że był lód na powierzchni. Kapitalne zdjęcia. Naprawdę rewelacyjne. Ale może być to podobnie jak z torpedownią. Że zobaczysz super zdjęcia, pojedziesz i pod wodą nie będzie nie widać nic.

Kamil:
[11:14] No właśnie, jak zdjęcia w internecie, nie?

Jakub:
[11:16] Tak, jak jedna z torpedownią.

Kamil:
[11:18] Powiedz mi, czy to takie od Diver’s Night, bo to jest noczne nurkowanie. Jeżeli ktoś jest na OWD, to może sobie tam pojechać, czy jeszcze nie?

Jakub:
[11:25] Jak najbardziej tak. Zachęcamy, zwłaszcza w tych warunkach, jest to super okazja. Ja zawsze zachęcam, że jeżeli ktoś nie ma a jeszcze przeszkolenia względem nocych nurkowań. Umówmy się, nie trzeba robić tego osobnego kursu, wystarczy krótka odprawa w postaci tej, jak się odbywa komunikacja latarkami, jak się tam znaki nurkowe, jakieś sprawdzanie, nie wiem, ilości powietrza odbywa. To jest kilka minut tak naprawdę i w tych warunkach zwłaszcza, no to nie jest żaden challenge zrobić nurkowanie po raz pierwszy w życiu przy zgaszonym świetle na górze. Zwłaszcza, że będzie tyle latarek, że to nie będzie takie…

Kamil:
[12:03] Ja wiem, że na przykład na Wapiennikach Sulejowskich też będzie, Divers Night.

Jakub:
[12:07] Wydaje mi się, że tak, że ktoś tam po roku robi.

Kamil:
[12:10] Łukasz teraz organizuje.

Jakub:
[12:11] Ale w Polsce w ogóle śledźcie tą stronę na Facebooku też i jest można na stronie w ogóle zobaczyć, ile klubów się zarejestrowało, między innymi z Polski, że to jest naprawdę liczna taka organizacja, liczna impreza, że naprawdę dużo ludzi. W ogóle rekordy jakieś tam chyba w Ameryce czy w Afryce padły jakieś na jednym sajcie się pojawiło na raz 150 osób, więc wiesz, no…

Kamil:
[12:35] Czyli całkiem dużo tak naprawdę.

Jakub:
[12:36] Tak, fajnie to wygląda. No i można zalogować. Fajne nurkowanie, poznać trochę nowego towarzystwa.

Kamil:
[12:41] Tak samo szalenego jak my, skoro tam poszliśmy, nie?

Jakub:
[12:43] No, więc o to chodzi, tak. Więc zawsze można znaleźć jakiegoś dyżurnego buddy’ego na kolejne jakieś wyprawy i już i działać, nie?

Kamil:
[12:51] Od dawna nurkujesz na tym Diver’s Night na tej imprezie?

Jakub:
[12:53] No właśnie tak jak mówię, myślę, że jeżeli brałem udział nie jak organizator to albo w 2012 albo 2013 na pewno już widziałem też, bo też trochę dzisiaj odświeżałem swoją historię na ten temat. Ja już na pewno w 2015 i 2014 brałem udział. Wtedy to jeszcze były jakieś glinianki w ogóle po drugiej stronie Warszawy względem czyli tam bardziej na zachód na wschód, na północ, były na pewno w Zielonce, to pamiętam kiedy były jeszcze tam kapitalne warunki, to także ja uwielbiałem nocne w ogóle w gliniankach, ale jeszcze pamiętam jakąś taką gliniankę w ogóle już daleko na obwodnicy, gdzie w ogóle pod wodą był las opon na przykład. To było ciekawe nocne nurkowanie. Raz zrobiliśmy…

Kamil:
[13:37] Dobrze, nie, że las krzyży.

Jakub:
[13:38] Raz zrobiliśmy na jakimś zbiorniku, w którym na co dzień podobno się bawiła głównie mafia pływając na skuterach wodnych, więc w ciągu dnia raczej nikt tam nie nurkował. Ale na noc to się kiedyś tam umówiliśmy i to było moje pierwsze i ostatnie nurkowanie na tej gliniance, bo widoczność tam była taka. Odbiłem się od samochodu, który był za to To było cinkoczęto, czy tam jakiś… Chyba cinkoczęto było zatopione. I właśnie wszyscy szukali tego cinkoczęta, ale generalnie chodziło o to, żeby odbić się od niego i wtedy się wiedziało.

Kamil:
[14:08] Że tam się jest,

Jakub:
[14:09] Nie?

Kamil:
[14:10] Tu też można się odbijać z samochodu.

Jakub:
[14:12] Tu można, ale go widać.

Kamil:
[14:14] Tu go widać.

Jakub:
[14:15] Niestety coraz widać bardziej, że już ta woda jest agresywna. To jest świetne. Polecam ludziom oglądać właśnie, co woda potrafi robić z rzeczami,

Jakub:
[14:23] bo po tym samochodzie doskonale widać, co woda potrafi zrobić z samochodu.

Kamil:
[14:27] Tak, dokładnie tak. Czy co? 2 listopada Diver’s Night, godzina 20.24.

Jakub:
[14:32] Zapraszam, żeby śledzić przede wszystkim na Facebooku, bo tam są wszystkie informacje na ten temat. Jeżeli jednak macie dalej pytania, czy nie jesteście pewni, czy nadajecie się, czy dacie radę, odezwijcie się do mnie. Jestem organizatorem tego wydarzenia, więc jest tam do mnie namiar. Chętnie odpowiem na wszystkie pytania i pomogę Wam wziąć udział w tym wydarzeniu. Uważam, że warto zrobić… Może nie jest to… Niesamowite nurkowanie nocne, ale jest to fun, jest też rzeczywiście ciekawa inicjatywa i można zrobić po prostu fajne nurkowanie, fajny towarzysk.

Kamil:
[15:05] Powiem szczerze, że odkąd nurkuję i prowadzę podcast, nie wysłyszałem o takim wydarzeniu, jakoś ostatnio na dniach mi wyskaczyło właśnie w social mediach, że dosyć dużo ludzi w Polsce organizuje to wydarzenie, więc chyba też nabiera mocy, dzieje się bardziej, więc fajnie, jak poszerzymy to może więcej za rok.

Jakub:
[15:20] Słuchajcie do nas tutaj, do DeepSpotu na Divers Night. Jeżeli jednak jesteście dziesięci i szukajcie tej imprezy obok siebie, weźcie w niej udział, zalogujcie to, zróbmy rekord, niech świat zobaczy.

Kamil:
[15:32] Że w Polsce jesienią też da się nurkować.

Jakub:
[15:35] Zobaczcie, pozdrawiamy nurków.

Kamil:
[15:37] Dokładnie, to co? Do zobaczenia pod wodą w takim razie. Do zobaczenia. Dzięki ci bardzo. Dzięki. Dziękujemy za wysłuchanie odcinka. Każde odtworzenie, każde udostępnienie, polubienie czy komentarz to dla nas bardzo cenne wsparcie. A jeśli podoba Ci się nasza twórczość, możesz wesprzeć nas w serwisie Patronite. Mamy nadzieję, że zechcesz przyłączyć się do współtworzenia spod wody i dorzucić swoją cegiełkę do tego projektu.